Przygotowania idą pełną parą. Pierwszym problemem było miejsce, gdzie obejrzymy mecz. Wiadomo, że tvp2 nie jest tu podstawową stacją. Dlatego zaczęliśmy poszukiwania. Byliśmy gotowi oglądać mecz, nawet poprzez streamingowe łącza -działające na zasadzie p2p- w rozdzielczości wyświetlaczy komórkowych (i to średniej kalsy). Jednak taką ewentualność zostawiliśmy sobie jako ostateczność... a raczej 'przedostateczność', na końcu naszej listy alternatyw znalazła się relacja tekstowa na wp.pl :P. Co zrozumiałe, każdej z tych opcji staraliśmy się uniknąć. Postanowiliśmy spróbować szczęścia i sprawdzić, czy któryś z pubów będzie transmitował ten mecz. Do tego służyć nam miał Internet... odpaliliśmy nasze "ogniste liski" i "zbiory arii" (nie, nie, nie "internetowy odkrywca" nie był używany :) ). Ku naszemu zaskoczeniu okazało się, że mecz transmituje kablówka, którą POSIADAMY! :):).
Więc punkt pierwszy został zrealizowany: mamy gdzie obejrzeć mecz :). Teraz jedynym zmartwieniem pozostaje dobór piwa, żeby komponowało się z czerwienią koszulki :). Ponoć czarny pasuje do wszystkiego.. więc wybór zdaje się być oczywisty :).
Ostatnim zmartwieniem jest skład Polaków. Wprawdzie jest to zmartwienie Beenhakkera, a nie nasze, ale od dawna wiadomo, że w Polsce mamy miliony wybitnych selekcjonerów. :). Ja jestem jednym z nich:
Bramka: Artur Boruc.
Obrona: Bronowicki, Jop, Żewłakow, Wasilewski
Pomoc: Błaszczykowski, Lewandowski, Żurawski, Smolarek, Krzynówek
Atak: Saganowski(ew. Matusiak - jeśli jest w formie, a tego nie wie nikt :P)
aha... że nie bardzo ich kojarzycie ? :) Pomysłowy Dobr.... yyy Michał przewidział to i za pomocą wszechmocnego internetu przybliży Wam poszczególne postacie.
nie bardzo kocha swoich obrońców, bije ich za każdym razem, gdy dopuszczają do groźnej sytuacji....
milutki, prawda?
Marcin Wasilewski, właściciel najsłynniejszych spodenek w polskiej lidze (teraz gra w Belgii) :
I jeszcze dowód na to,że nie tylko u portugalczyków grają sami przystojniacy! U nas tez sa fajne chłopaki:
Mariusz Jop:


Jacek Krzynówek:


P.S. Ostatnio przeprowadzono u nas testy róznych sposobów prezentaowania tagó (tagcloudy, treemapy itd.). Chciano sprawdzić któy z tych sposobów jest najbardziej user frienldy. Zabrano więc kilakdziesiąt osób i kazano klikać :). Najszybszemu obiecano nagrodę. Rywalizacja była zacięta. Niejednokrotnie zdażało się,że system nie nadążał zliczać kliknięc i próby trzeba było powtarzać. Po kilku dniach ostrej walki, gdy kurz opadł, a kogut zapiał po raz czwarty wyłoniony został zwycięzca. "Głęboko wtajemniczonym napierdalaczem", "Katem myszki", "Najszybszym klikaczem na zachód od Dublina" został Mateusz Kaczmarek :). Wszyscy inni mogą za nim myszkę nosić :). Niżej podpisany zajął szlachetne drugie miejsce, przegrawszy o średnio 0.2 sec na jednym kilknięciu.
13 comments:
Hehe, teraz powiedzonko "cześć, poklikamy?" nabiera zupełnie nowego znaczenia ;)
"mecz podczas którego wszyscy będziemy zdzierać gardła"...
wszyscy? doprawdy? :P lynk
pozdrowie was z pierwszego łuku ;p
już jest skład! gramy tylko jednym napastnikiem, i to tez takim ukrytym. Maćkiem Żurawskim.
mój skład różni się od składu Polski tylko jednym zawodnikiem, zamiast Sagana jest Dudka. :) to tylko potwierdza,że nasz trener zna się na rzeczy :).
Michale oszuście, nie zmieniaj postów.
nic nie słyszę, nic nie słyszę :)
dobra, wy sie tłumaczcie czemu piszecie gdzie indziej ;p =>
hm... no widać,ze jesteśmy coraz bardziej popularni :). Poza tym to permanentna inwigilacja :).
bohaterow?! pradem?!
i kurde napisali no o meczu. wstyd.
I za kare za niepisanie nie powitam Was na lotnisku przebrzydle potforki, o!
Kobieta Was bije =D
wpisów nie ma za wiele, bo :
1) jestem trochę podziębiony i ogólnie słabo się czuję
2) już tak niewiele zostało do przyjazdu,że nie ma zbytniej motywacji do pisania
3) niewiele czasu zostało, więc ostro trzeba się sprężać z robotą.
pozdro od podziębionego hoooka
srutu tutu malo czasu zostalo.
jeden post na dwa tygodnie - żenua
Post a Comment